23. Co z tym kolorem?
Tak tylko na marginesie
Od kilkudziesięciu lat w fotografii dominuje kolor. I słusznie; przecież na co dzień świat widzimy w kolorach. Niewielka część fotografów preferuje jednak fotografię czarno-białą, jako bardziej artystyczną. To artyści, a co fotoamatorzy?
Kolor a przekaz emocjonalny zdjęcia
Zdjęcia kolorowe są ładniejsze, ale czy zawsze są najlepszym wyborem fotografa? Oryginalny kolor części sceny może przecież być po prostu nieładny, jak na zdjęciu nr 1. Wówczas lepiej z niego zrezygnować (zdjęcie nr 2); przecież temat i tak jest „czarny jak smoła”.
Podzielam też opinię niektórych autorów, że kolor może wręcz pogarszać odbiór treści obrazu. Jego pozbycie się pozwala czasem bardziej skupić się na proponowanym przekazie emocjonalnym (zdjęcia nr 3-4).
Ale czasem może warto dominujący kolor zmienić na przeciwstawny? Wtedy ładny, stosunkowo spokojny obrazek z groźnym stworem (5) staje się bardziej agresywny (6).
Podsumowanie
Przecież to jest zafałszowanie rzeczywistości. A kto powiedział, że fotografia musi dokładnie odpowiadać temu co widzą nasze oczy? Fotograf ma prawo do osobistej interpretacji tematu zdjęcia. Nigdy nie odmawiano tego prawa malarzom. Zmieniła się tylko technika tworzenia obrazu.
P.S. Tylko nie przesadzajmy; tutaj edycja koloru była akurat uzasadniona, chociaż w fotografii przyrodniczej to rzadkość. Monstra, które są tematem zdjęć, aż prosiły się o taką manipulację. Ale czy kwiaty też tak można potraktować? Raczej chyba nie. Może kiedyś jednak spróbuję, gdyby to miało poprawić ekspresję obrazu. Granice fotograf powinien wyznaczać sobie sam, a czasem je przekraczać, tylko czy oglądający zdjęcie to zaakceptują?
Date: 2022.03.20
Owner: Administrator galerii
Size: 6 items