MOJE FOTOGRAFOWANIE
W życiu dobrze jest mieć pasję. Jeżeli jej nie masz, tracisz wiele kolorów życia, ale jeżeli ją masz, to jesteś uzależniony, a wtedy masz także problem z dzieleniem swojego czasu (i pieniędzy). Życzę Ci wyrozumiałości najbliższych; ja mam szczęście tego doświadczać.
FOTOGRAFICZNE CREDO
Fotografowanie nie jest dla mnie celem samym w sobie (początkowo było); jest sposobem na zbliżenie się do przyrody i jej lepsze poznawanie; jest także mobilizacją do wyjścia z domu przed świtem oraz długich spacerów o zachodzie słońca w poszukiwaniu naturalnego piękna. Dopiero wtedy w pełni czuję się cząstką przyrody. Ponieważ moje doznania utrwalam na zdjęciach, dzielę się nimi szerzej. No bo jakże nie pokazywać tego czego większość z nas nie widzi, bo nie ma na to czasu, okazji czy cierpliwości. Na emeryturze mam czas, mam okazję i mam cierpliwość.
Zapraszam do nowej edycji mojej strony internetowej. Szablon poprzedniej nie chciał już dłużej ze mną współpracować. Chcę serdeczne podziękować Ani Garbarczyk, która zechciała zająć się budową nowej strony. Strona będzie sukcesywnie uzupełniana zdjęciami w dedykowanych albumach w nowej GALERII. Uruchamiam też, zamiast jednego, trzy blogi. W jednym opisuję moje przyrodnicze doznania dokumentowane zdjęciami, drugi przeznaczony jest dla początkujacych fotografów przyrody. Trzeci zawiera tematy poza fotograficzne, na które znalazłem czas dopiero na emeryturze. Zapraszam do lektury.
PREZENTACJE
W roku 2007 zacząłem pokazywać szerzej swoje zdjęcia. Najpierw była propozycja prezentacji w Digital Foto Video (październik 2007 i ponownie maj 2010) oraz autorska galeryjka na stronie dfv.pl. W roku 2008 wystawa obrazów rosy w Muzeum Ziemi PAN w Warszawie. Wystawie towarzyszył albumik „W świecie rosy i rosiczki”.
Moje zdjęcia pająków znalazły się w kalendarzu Arachnea 2008. Ze zdjęciami roślin leczniczych wielokrotnie był wykonywany kalendarz dla zaprzyjaźnionej firmy zielarskiej KAWON w Gostyniu. I tu z przyjemnością chcę serdecznie podziękować prezesowi firmy, Krzysztofowi Nowakowi, za finansowe wsparcie większości moich wystaw. Ale taka była konsekwencja jego propozycji, żeby moje zdjęcia trafiły na wystawy.
W roku 2010 publikacja „Od świtu na robale” – temat zeszytu majowego Digital Foto Video. W roku 2011 duża wystawa zbliżeń roślin leczniczych w Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu i w Nadleśnictwie Krynki z siedzibą w Poczopku. Tej wystawie towarzyszyła publikacja w kwartalniku Leki Ziołowe PANACEA, nr 3/2011. Owocem wieloletniej współpracy z Muzeum Rolnictwa było zamieszczenie moich zdjęć w wydanej przez Muzeum książce „Rośliny lecznicze” (2016, 2022 – II wydanie). W roku 2013 w Muzeum Ziemi miała miejsce wystawa „Mała przyroda”. Poza tym inne, mniejsze wystawy oraz krótkie ekspozycje okazjonalne i projekcje w Ciechanowcu, Krakowie, Łodzi, Poznaniu oraz w Nadleśnictwie Celestynów.
Ostatnią dużą wystawę przygotowałem z Markiem Wyszomirskim. Były to powiększenia inkluzji owadów i pająków sprzed 40 mln lat zamkniętych w okazach bursztynu ze zbiorów Muzeum Ziemi PAN. Przygotowanie wystawy było sfinansowane przez Gminę Wieluń, która roku 2014 przygotowywała VIII Europejskie Święto Bursztynu. Wieluń leży na pradawnym warciańskim szlaku bursztynowym nad Morze Śródziemne. Po inauguracyjnej ekspozycji w MZ w Warszawie, wystawa trafiła do Wielunia, a następnie do Gdańska (w Muzeum Bursztynu). W kolejnych latach była prezentowana w Łodzi, Janowie Lubelskim (w Muzeum Fotografii) i w Lublinie. Niecodziennym wydarzeniem były ekspozycje naszej wystawy bursztynowych inkluzji w Stacjach Naukowych PAN w Rzymie (2016) i Paryżu (2017), w połączeniu z prelekcjami i publikacjami przygotowanymi przez pracowników Muzeum Ziemi PAN. Niżej fragment wystawy zdjęć bursztynowych inkluzji w Wieluniu.